Cztery lata to kawał życia. Podjęcie studiów w Szkole Terapii Poznawczo-Behawioralnej było niebagatelnym zobowiązaniem na wielu poziomach.
Ukończenie kursu wymagało sumiennej i systematycznej pracy oraz pełnego zaangażowania. Weekendy spędzone na uczelni, setki godzin wykładów, warsztatów i superwizji, przygotowywanie opisów przypadków na zajęcia i czas poświęcony na przegryzanie się przez literaturę to nie był lekki spacerek 😉
Warto było. Pod każdym względem. Za nic nie zamieniłabym zdobytych w trakcie tych czterech lat wspomnień, nabytej wiedzy i umiejętności, zadzierzgniętych znajomości i nowych przyjaźni.
Jestem wdzięczna za ten czas i za wspólną pracę, za inspirację i wsparcie podczas tego długiego marszu. Dziękuję prowadzącym zajęcia, superwizorom, oraz całej wspaniałej Grupie z którą miałam zaszczyt dzielić to doświadczenie. Wiele się od Was nauczyłam. Z nostalgią myślę o naszych zjazdach i czasem łapię się na myśli, że tęsknię do tamtych chwil.
Katarzyna Sęk
absolwentka